Dnia 5 kwietnia 2019 r. (piątek) Elżbieta Łukacijewska, Poseł do Parlamentu Europejskiego przebywała w Tarnobrzegu, gdzie tego dnia miał odbyć się zorganizowany przez nią Klub Obywatelski pn. ,,Porozmawiajmy o wartościach" z gościem w postaci Ks. Kazmierza Sowy. Niestety kilka godzin przed wydarzeniem Poseł Łukacijewska dostała wiadomość, że ks. Sowa nie dotrze na spotkanie, ponieważ kuria nie wyraziła na to zgody.
Europosłanka zorganizowała więc w Tarnobrzegu konferencję prasową, podczas której poinformowała media o zaistniałej sytuacji. E. Łukacijewska przytoczyła treść sms, który otrzymała od księdza: ,,Pani Poseł, bardzo mi przykro, że nie będę dziś uczestniczyć w debacie i spotkaniu organizowanym przez Klub Obywatelski, ale przed godziną otrzymałem telefon z kurii krakowskiej. Ksiądz kanclerz, powołując się na wniosek kurii w Sandomierzu i decyzję biskupa krakowskiego Marka Jędraszewskiego, poinformował mnie, że mój przełożony nie wyraża zgody na mój udział w zaplanowanym spotkaniu i dyskusji. Bardzo mi przykro, że Państwa zawiodłem".
Klub Obywatelski mimo nieobecności ks. Sowy odbył się. Poprowadziła go Poseł Łukacijewska, która na wstępie wyraziła swoje zdziwienie zaistniałą sytuacją ,,Nie mogę zrozumieć, dlaczego kuria i biskup Jędraszewski zabronili nam rozmawiać o wartościach. To przecież Kościół powinien łączyć i powinien wskazywać, jak ważne są debaty. Jest mi dziś bardzo przykro".- mówiła europosłanka.